Midge Dance Moves (1995)
Witam po przerwie. Ostatnio okoliczności nie nastrajały mnie do robienia wpisów na blogu. Pierwszą połowę roku miałam do d..y mówiąc delikatnie.
No, ale ja nie o tym. Przejdźmy za to do bohaterki wpisu.
Nie łatwo było upolować tę lalkę. Pudłowej wersji nie widziałam wcale, a i o trupka ciężko. Midge z serii Dance Moves była produkowana tylko na Europę, stąd jest równie uchwytna jak Ultra Hair Whitney. Moja przybyła tylko w swoich spodenkach, a że ma identyczne jak Christie z tej serii, to na potrzeby zdjęć pożyczyła strój murzynki. Kiedyś jednak postaram się uzupełnić jej ubranko. A składa się ono z błyszczących niebieskich spodenek, także błyszczącej bluzeczki z długim rękawem i rajtuzek. Na szczęście lalka przybyła z własnymi kolczykami, które są jedną z najbardziej urzekających mnie rzeczy w tej serii. Patrząc na nie stają mi przed oczami teledyski gwiazd początku lat 90 - tych jak np. nieżyjąca już niestety Whitney Huston.
Do tego moldu Midge z tych lat także wzdycham, bowiem posiadała go jedna z pierwszych lalek w mojej kolekcji - Mige na rolkach (jak ją wtedy nazywałam). Z tym, że Dance Moves ma niebieskie oczy i kontrastujące z tym mocno różowe usta. Jak na makijaż dyskotekowy to cienie do powiek są prawie niewidoczne, wprawne oko zauważy lekki różowy. aż dziwne na dyskotekach w tamtych czasach.
I tak oto zamieszkał u mnie cały komplet tancerek. Na zdjeciu poniżej Midge już w stroju w jakim ją kupiłam. Jakby ktoś miał to z chęcią odkupię brakujące części garderoby.
Na koniec malutka sesyjka działkowa lalki z ubiegłych wakacji.
Komentarze (6)
Dodaj komentarzJak ja się cieszę, że wróciłaś! Obyś została na dłużej! :*
Królik
Będę się starała ;)
To była wspaniała seria z czasów mojego dzieciństwa, pierwsze takie artykułowane lalki jakie poznałam ;D Gratuluję zdobycia całej gromadki, wyśmienita :)
Jakie one wszystkie są śliczne !!! :)
A już myślałam, że porzuciłaś lalki! Fajnie, że jesteś :-) Lubię tę serię, a Midge to chyba najładniejsza z tancerek, a musiała cały rok czekać, żeby się pokazać ;-))
O, jak świetnie ją pamiętam - namacałam się i nabawiłam na żywca, bowiem posiadała ją osoba, która kiedyś była moją przyjaciółką.
Mam z tej serii tylko Murzynkę. Gratuluję zdobycia całości.
Pozdrawiam ciepło!